Studiuję w Częstochowie na AJD. Czwarty rok
fizyki, to najlepszy czas, by zając się czymś, czego się
nigdy wcześniej nie robiło. I tym sposobem trafiłem na
sekcję astronomiczną. Swe zainteresowania na temat
astronomii rozwinąłem dopiero po wyprawie na Krym
zorganizowanej przez dr B. Wszołka. Nigdy nie byłem
zafascynowany astronomią, ale w bliższym kontakcie jest ona
bardzo interesującą nauką, choć wydaje się bardzo odległa
jak planety w naszym układzie. Zachęcam każdego do kontaktu
z astronomią, gdyż czy się ona spodoba, czy też nie, na
pewno zostawi po sobie miłe wspomnienie. Ponad to interesuję
się muzyką, sportem, techniką, ale nade wszystko jestem
zapalonym fotografem. |