|
|||||||||||||||||||||
Kronika OddziaÅ‚ CzÄ™stochowski Polskiego Towarzystwa MiÅ‚oÅ›ników Astronomii jest spadkobiercÄ… dorobku i kontynuatorem dziaÅ‚aÅ„ Sekcji Astronomicznej CzÄ™stochowskiego Towarzystwa Naukowego. Kronika rozpoczyna siÄ™ od roku 2004 kiedy powstaÅ‚a SACTN. Kronika 2005 Obserwacje komety Na pocz±tku roku 2005 obserwowali¶my go³ym okiem kometê C/2004 Q2 (Machholz).
Kometa Machholza (w dó³ i na prawo od Plejad) sfotografowana
7 stycznia 2005 roku o godzinie 23:15 aparatem Zenit TTL z
obiektywem standardowym (film o czu³o¶ci 200ASA, czas
ekspozycji 6 minut). (Fot. B.Wszo³ek)
Urania II Wiosn± 2005 roku zosta³ rozpisany II konkurs astronomiczny URANIA dla uczniów gimnazjów oraz szkó³ ponad gimnazjalnych Czêstochowy i powiatu czêstochowskiego. Konkurs zorganizowa³a Sekcja Astronomiczna Czêstochowskiego Towarzystwa Naukowego oraz Instytut Fizyki AJD w Czêstochowie. W oparciu o nades³ane przez uczestników rozwi?zania zadañ I etapu, do rozgrywek fina³owych zakwalifikowa³o siê czterech gimnazjalistów (Bednarek Piotr - gimn. 7, Barczyk Andrzej i Pasierbowicz Adrian z gimnazjum w Blachowni oraz Kamil Wszo³ek - gimn. 9) oraz czterna¶cioro uczniów ze szkó³ ponad gimnazjalnych (Bogus³awski Bartosz, D?browski Marcin, Deska £ukasz, Henkiel S³awomir, Jeruszka Piotr, Marchewka Llaudia, Mirowski Karol, Nowak Micha³, Nowak Krzysztof, Piszcza³a Arkadiusz - wszyscy z VII LO, Lelit Marcin - IX LO, Moderski Mateusz i Majecki Adrian - VIII LO oraz Bieleninik Micha³ - XIII LO). Fina³ rozegrano 8 czerwca 2005. Uczestnicy rozwi±zywali test jednokrotnego wyboru (30 pytañ). Ostatecznie konkurs wygrali: w grupie m³odszych - Wszo³ek Kamil, a w grupie starszych - Lelit Marcin. Drugie i trzecie miejsce w grupie m³odszych zajêli odpowiednio: Bednarek Piotr i Barczyk Andrzej. W grupie starszych drugie miejsce zaj±³ Jeruszka Piotr, a trzecie Moderski Mateusz.
Finali¶ci i organizatorzy II konkursu astronomicznego
URANIA.
Wszyscy uczestnicy fina³u otrzymali dyplomy sfinansowane i opracowane przez SACTN oraz cenne nagrody ksi±¿kowe ufundowane przez Starostwo Powiatowe (500 PLN), J.M. Rektora AJD (zestaw ksi±¿ek) oraz przez Urz±d Miasta (dwie ksi±¿ki o ³±cznej warto¶ci 120 PLN). Przedstawiciele Starostwa i Urzêdu Miasta zaszczycili konkurs swoj± obecno¶ci±. Finali¶ci oraz ich opiekunowie w chwilach wyczekiwania na werdykt Jury mieli okazjê ogl±daæ specjalnie przygotowan± gazetkê astronomiczn± oraz film o ewolucji Ziemi i Ksiê¿yca. Nadto pokazano im prezentacjê o ostatnich obserwacjach Jowisza przez SACTN. Jupiter Project 2005 Japoñskie stowarzyszenie "Japan Association for Hands-On Universe" zorganizowa³o w roku 2005, w dniach 29.04.-1.05., miêdzynarodow± akcjê obserwacji Jowisza z jego ksiê¿ycami Galileuszowymi. Celem programu by³o wykonanie ci±g³ej serii zdjêæ w odstêpach trzydziestominutowych przez okres jednego pe³nego obiegu ksiê¿yca Io, t.j. przez oko³o 43 godziny. Kiedy w Japonii koñczy³a siê noc "sztafetê" fotograficzn? podejmowano w Czêstochowie, gdzie noc wci?¿ jeszcze trwa³a. Gdy u nas koñczy³a siê noc, ciê¿ar obserwacji brali na siebie Paragwajczycy. Potem znowu Japoñczycy i tak przez trzy kolejne doby. Byli¶my jedynym reprezentantem Europy w tym programie i mimo bardzo ograniczonych mo¿liwo¶ci obserwacyjnych (ma³y i prowizorycznie montowany teleskop, roz¶wietlenie miejskiego nieba) dokonali¶my serii warto¶ciowych zdjêæ. Wzglêdy pogodowe i organizacyjne wyeliminowa³y z programu wielu planowanych uczestników. Ostatecznie, zdjêcia czêstochowskie w ilo¶ci 15 (z roz³o¿eniem po kolejnych nocach: 3, 11, 1) okaza³y siê, obok zdjêæ wykonanych przez samych Japoñczyków, najcenniejszym przyczynkiem ca³ego programu. Na stronie internetowej http://sophia.csl.sony.co.jp/jahou/jupiter-jp-2005/ znajduj± siê wszystkie zdjêcia wykonane w ramach Jupiter Project. Nasze obserwacje s± opatrzone identyfikatorem sactnpl. Zdjêcia zosta³y wykonane aparatem Nikon F3 podpiêtym do teleskopu Meniscas 150 firmy Zeiss na filmie FUJI ISO800. Czasy ekspozycji by³y przewa¿nie po 2 sekundy. Nasz udzia³ w akcji nie tylko zaowocowa³ cennym materia³em fotograficznym dla ogólno¶wiatowych celów dydaktycznych, ale przysporzy³ nie lada atrakcji wszystkim uczestnikom SACTN, którzy brali udzia³ w obserwacjach. Za owocny udzia³ w projekcie otrzymali¶my uroczyste podziêkowanie (w jêzyku japoñskim!), którego kopiê prezentujemy. Seminarium W dniu 25 maja 2005 roku odby³o siê w AJD Interdyscyplinarne Seminarium Studenckie "Forum M³odych Nauki". Cz³onkowie SACTN zaprezentowali dwa referaty i jeden plakat: Agnieszka Kania - Rozproszona materia we Wszech¶wiecie, Marek Nowak, Andrzej Wszo³ek, Kamil Wszo³ek - Czêstochowskie obserwacje ksiê¿yców Jowisza,
Kamil Wszo³ek, Anna Winogrodzka, Katarzyna Witkowska i Marek
Nowak
Autorzy plakatu podczas jego ekspozycji. (Fot. Bogdan
Wszo³ek)
Tre¶ci przyczynków zosta³y wydrukowane w materia³ach z Seminarium. Wycieczka astronomiczna I W dniu 9 czerwca 2005 roku cz³onkowie SACTN odbyli wycieczkê naukow± do Planetarium ¦l±skiego w Chorzowie i do Obserwatorium Astronomicznego UJ w Krakowie. Karina B±czek (SACTN) tak opisuje wycieczkê: Wizyta w planetarium lub w obserwatorium astronomicznym mo¿e byæ bardzo interesuj±ca. W dniu 9 czerwca 2005 roku, pod przewodnictwem dra Bogdana Wszo³ka, razem z innymi cz³onkami SACTN odby³am wycieczkê do Planetarium ¦l±skiego w Chorzowie i do Obserwatorium Astronomicznego UJ w Krakowie. Najpierw pojechali¶my do planetarium, w którym oprócz dwóch wspania³ych seansów: "S±siedzi Ziemi" i "Niebo letnie nad ¦l±skiem", ogl±dali¶my wystawê s³onecznych zegarów oraz najwiêkszy refraktor w Polsce, o ¶rednicy obiektywu 30 cm.
Grupa SACTN przed planetarium w Chorzowie.
W drugiej czê¶ci wycieczki przemie¶cili¶my siê do obserwatorium w Krakowie. Obserwatorium to rozmieszczone jest w by³ym forcie "Ska³a" i w jego najbli¿szym otoczeniu. Pogoda by³a niezbyt ciekawa, ale wci±¿ mieli¶my nadziejê, ¿e siê rozpogodzi i uda nam siê popatrzeæ w niebo. Po ma³ym odpoczynku zaczêli¶my zwiedzaæ obserwatorium. Najpierw udali¶my siê pod dwa krakowskie radioteleskopy – jeden o ¶rednicy czaszy 15, a drugi 8m. My¶la³am, ¿e dostaniemy jakie¶ sygna³y z przelatuj±cego w tym czasie statku kosmicznego, jednak nic takiego siê nie sta³o. Nastêpnie udali¶my siê do czê¶ci optycznej obserwatorium. W pierwszej kolejno¶ci odwiedzili¶my tam 35 centymetrowy teleskop Maksutowa, przez który mieli¶my m.in. zobaczyæ Wenus. Jednak z naszych oczekiwañ nic nie wysz³o, bo niebo ca³y czas by³o zasnute chmurami. Jedyne co zdo³ali¶my przez niego dok³adnie obejrzeæ to po³o¿ony nieopodal klasztor Kamedu³ów. Potem zobaczyli¶my najwiêkszy krakowski teleskop optyczny (¶rednica lustra 50 cm), zbudowany w systemie optycznym Cassegraina oraz historyczny refraktor Grubba (luneta z 1874 r. zakupiona w Londynie przez Tadeusza Banachiewicza). Na koniec zaszli¶my do kopu³y astrografu i zapoznali¶my siê z technik± fotografowania nieba dla potrzeb mechaniczno niebieskich. Oprócz instrumentów obserwacyjnych zwiedzili¶my sam fort - wspania³± budowlê z XIX wieku. Du¿e wra¿enie wywar³a na mnie równie¿ biblioteka obserwatorium i ¶wietnie wyposa¿ona pracownia komputerowa. Obserwatorium po³o¿one jest w malowniczym terenie, z dala od zabudowanej czê¶ci miasta. Panuje tam idealna atmosfera dla uprawiania astronomii. Pomimo pochmurnego nieba wycieczka "ku gwiazdom" by³a niezwykle interesuj±ca.
Grupa SACTN na terenie Obserwatorium Astronomicznego UJ w
Krakowie.
Wycieczka astronomiczna II W lipcu, grupa cz³onków SACTN odby³a wyprawê naukowo-turystyczn± na Krym. Dr Bogdan Wszo³ek, organizator wyprawy, tak j± relacjonuje: W trzeciej dekadzie lipca 2005 roku, 13-osobowa grupa cz³onków Sekcji Astronomicznej Czêstochowskiego Towarzystwa Naukowego odby³a wyprawê naukowo-turystyczn? na Krym, a ¶ci¶lej do Krymskiego Obserwatorium Astrofizycznego (KRAO). Ta du¿a i s³ynna w ¶wiecie instytucja astronomiczna nie ma sobie równej w ca³ej Euroazji pod wzglêdem ilo¶ci i jako¶ci funkcjonuj±cego sprzêtu specjalistycznego. Teleskopy i inne instrumenty obserwacyjne KRAO roz³o¿one s? w trzech uroczych miejscach Krymu. G³ówna baza obserwatorium, za³o¿ona 60 lat temu, mie¶ci siê w wiosce astronomicznej Nauchny po³o¿onej nie daleko od miasteczka Bakczisaraj. W jej sk³ad wchodz? kopu³y teleskopów (w ilo¶ci oko³o 20), fabryka precyzyjnego sprzêtu optyczno-mechanicznego, liczne budynki o przeznaczeniu naukowym, ogromna baza hotelowa, osiedle mieszkaniowe dla astronomów i ich rodzin oraz ma³a cerkiew prawos³awna. Pomimo bardzo skomplikowanej sytuacji ekonomicznej Ukrainy, krymscy astronomowie szczyc± siê tym, ¿e od czasu rozpadu Zwi±zku Radzieckiego, kiedy finansowanie obserwatorium po Moskwie przej±³ Kijów (w 1991 roku), nie stracili jeszcze ¿adnego stanowiska obserwacyjnego. Czêsto za w³asne pieni±dze przeprowadzaj± konieczne remonty czy uzupe³niaj± elementy wyposa¿enia. Po¶ród licznych stanowisk badawczych Nauchnego na pierwszy plan wybija siê Zwierciadlany Teleskop im. Szajna (ZTS) o ¶rednicy zwierciad³a 260 centymetrów.
Czêstochowska grupa przed kopu³± ZTS. Od lewej: Karina
B±czek, Adam Strzelecki, El¿bieta Rumiñska, Bart³omiej
Nowak, Orysia Klewczuk, Barbara i Marek Nowak, Julia Bezugla,
Agnieszka Kania i Marek Lesiak, Marcin Dyrda, Katarzyna
Bryndal, Marcin Lelit, Magdalena i Bogdan Wszo³ek. (fot. A.
Strzelecki, M. Nowak)
Teleskop ZTS. (Zdjêcie udostêpnione przez KRAO)
Oprócz tego teleskopu w Nauchnym jest kilka teleskopów o ¶rednicy obiektywu 1 metr i wiêcej, oraz kilkana¶cie teleskopów o ¶rednicach poni¿ej jednego metra. Nadto jest pe³na baza dla obserwacji S³oñca, a tak¿e baterie metrowych zwierciade³ przystosowane do detekcji efektów w atmosferze ziemskiej dawanych przez kosmiczne promieniowanie gamma. W Nauchnym buduje siê precyzyjne teleskopy naziemne i z przeznaczeniem do pracy w kosmosie.
Wie¿a teleskopu s³onecznego o ¶rednicy zwierciad³a 1.2
metra.
(Zdjêcie udostêpnione przez KRAO) Nasza grupa spêdzi³a w Nauchnym cztery doby, delektuj¶c siê zawsze rozgwie¿d¿onym niebem, wspania³± przyrod± i bezpo¶rednim kontaktem z wielk± astronomi± ¶wiatow±. Na odjezdnym, ka¿dy otrzyma³ uroczyste po¶wiadczenie pobytu w KRAO. Dwie pozosta³e czê¶ci krymskiego obserwatorium mieszcz± siê nad morzem, w okolicy Simeiz. W wiosce Katzewille, na samym brzegu Morza Czarnego, po³o¿ona jest czê¶æ radioastronomiczna KRAO. W tej czê¶ci na pierwszy plan wybija siê radioteleskop RT-22 o ¶rednicy czaszy anteny równej 22 metry.
RT-22 na tle góry Koszka. (Zdjêcie udostêpnione przez KRAO)
Uczestnicy wyprawy (w drodze wielkiego wyj±tku) na czaszy
RT-22. (Fot. M.Nowak)
RT-22 jest sprawnie dzia³aj±cym urz±dzeniem i pracuje g³ównie w ramach ogólnoziemskiego systemu interferometrycznego. Wobec ogromnej precyzji instrumentu, oprócz zastosowañ czysto astronomicznych, RT-22 pozwala mierzyæ zmiany po³o¿enia swego stanowiska (ruch p³yty tektonicznej) je¶li te przekraczaj± 1 milimetr na rok. Pomierzono, ¿e Krym przesuwa siê w kierunku pó³nocno-wschodnim z prêdko¶ci± oko³o 3 mm/rok. Jako ciekawostkê mo¿na tu przywo³aæ fakt, ¿e obserwacje czynione przy pomocy RT-22, we wspó³pracy z NASA, pozwoli³y celnie kierowaæ do celu (z dok³adno¶ci± do pojedynczych centymetrów) dedykowane pociski rakietowe w czasie ostatniej wojny irackiej. O mo¿liwo¶ciach ubocznego wykorzystania RT-22, np. do monitoringu Morza Czarnego, niech ¶wiadczy to, ¿e czu³o¶æ urz±dzenia pozwala zarejestrowaæ fakt zapalenia papierosa na przeciwleg³ym brzegu morza. Niedaleko (ok. 40 minut piechot±) od RT-22, na górze Koszka, mie¶ci siê najstarsza czê¶æ KRAO. W pierwszych latach XX wieku, kiedy astronomowie ze s³ynnego Pu³kowa szukali na Krymie miejsca dla zbudowania po³udniowego obserwatorium astronomicznego Rosyjskiej Akademii Nauk, znale¼li ju¿ gotowe amatorskie obserwatorium astronomiczne na górze Koszka ko³o Simeiz. Ostatecznie obserwatorium to zosta³o przekazane Akademii Nauk i rozbudowane. Zainstalowano tam teleskop optyczny o metrowej ¶rednicy obiektywu. Przez d³ugi czas by³ to najwiêkszy teleskop na terenie imperium rosyjskiego i jeden z najwiêkszych w ¶wiecie. Po II wojnie ¶wiatowej, kiedy rozpoczêto budowê wielkiego obserwatorium w Nauchnym, zaprzestano intensywnej rozbudowy bazy obserwacyjnej na Koszce. Dzi¶ znajduj? siê tam trzy kopu³y i jedna stacja laserowa do ¶ledzenia ruchów sztucznych satelitów Ziemi. Najcenniejszym instrumentem do obserwacji typowo astronomicznych jest tam obecnie metrowy teleskop firmy Zeiss. Stacja laserowa wykorzystuje inny metrowy teleskop i jest w stanie okre¶liæ po³o¿enie satelity z dok³adno¶ci± do kilku centymetrów. W latach 50-, 60- i 70-tych XX wieku na górze Koszka, bezpo¶rednio przy czê¶ci optycznej dzisiejszego obserwatorium, by³a czynna stacja obs³ugi lotów kosmicznych. Tu kontrolowano pierwsze loty kosmiczne w historii ludzko¶ci. Obecnie, nowocze¶niejsza baza tego rodzaju mie¶ci siê w Evpatorii (te¿ na Krymie). W obserwatorium na Koszce mieszkali¶my przez 5 dni realizuj±c, obok zajêæ astronomicznych, równie¿ program turystyczny. Tu jedni wiêcej pla¿owali, inni wiêcej zwiedzali okoliczne kurorty.
Podczas wyprawy na szczyty górskie. Kasia Bryndal i Marcin
Dyrka na tle Ja³ty. (fot. B.Wszo³ek)
O atrakcyjno¶ci wyprawy niech ¶wiadczy imponuj±ca ilo¶æ, wykonanych przez uczestników, zdjêæ (w sumie ponad 1500) oraz powszechnie deklarowana chêæ powtórzenia eskapady w przysz³o¶ci. Po drodze na Krym spotkali¶my siê z bardzo go¶cinnym przyjêciem w Obserwatorium Astronomicznym Uniwersytetu im. I. Franko we Lwowie. Zaimponowa³a nam tam g³ównie stacja laserowa do ¶ledzenia ruchów sztucznych satelitów Ziemi z wykorzystaniem teleskopu o metrowym zwierciadle.
Metrowa stacja laserowa w obserwatorium astronomicznym pod
Lwowem. (Fot. Marcin Dyrka)
Ca³± wyprawê zaplanowa³em i zorganizowa³em osobi¶cie. Koszty ponosili¶my ka¿dy z w³asnej kieszeni. Nieocenione us³ugi, bez których nigdy nie dosz³o by do wyprawy, wy¶wiadczy³a nam prof. Elena Pavlenko, astronomka z Nauchnego. Go¶cinê we lwowskim obserwatorium zawdziêczamy uprzejmo¶ci i hojno¶ci dyrektora placówki, prof. Bohdana Novosiadlego. Wdziêczno¶æ za u¶wietnienie wyprawy nale¿y siê te¿ wielu innym astronomom ukraiñskim i rosyjskim, którzy oprowadzali nas po obserwatoriach i przystêpnie t³umaczyli (czasem nawet po polsku) zawi³o¶ci zwi?zane z programami badawczymi jak równie¿ z samym dzia³aniem ogl?danych instrumentów. W drodze powrotnej jeden dzieñ spêdzili¶my w Kijowie, gdzie zachwyca³y nas z kolei ukraiñskie skarby kultury i sztuki. Wrócili¶my nie tylko wypoczêci i opaleni, ale i zafascynowani poziomem ukraiñskiej astronomii i kultury w ogóle. Wspó³odkrycie planetoidy 2005QK76 przez cz³onka SACTN Na pocz±tku wrze¶nia b.r. g³o¶no by³o w mediach o czêstochowskim odkryciu planetoidy. Sprawc± zamieszania by³ Piotr Bednarek, cz³onek SACTN. Piotr ma 15 lat i uczêszcza do VII Gimnazjum w Czêstochowie. Przez wiele miesiêcy analizowa³ zdjêcia nieba wykonywane przez du¿y teleskop w Arizonie w ramach szerokiego programu poszukiwania planetoid. Zdjêcia takie s± dostêpne elektronicznie dla ka¿dego kto zarejestruje siê na stronie http://fmo.lpl.arizona.edu/FMO_home/index.cfm 30 sierpnia Piotr zauwa¿y³ na zdjêciu niepokoj±cy obiekt na jednym ze zdjêæ i zg³osi³ rzecz do biura analizy danych. Po wykonaniu dodatkowych obserwacji okaza³o siê, ¿e to nie by³a planetoida. Za to, na tych dodatkowo wykonanych zdjêciach znaleziono planetoidê w pobli¿u obiektu wskazanego przez Piotra. Jako inicjator przeprowadzenia rutynowej procedury obserwacyjnej, która doprowadzi³a do odkrycia planetoidy, Piotr Bednarek nale¿y do w¶skiego grona wspó³odkrywców planetoidy o nazwie 2005QK76 z grupy Apollo. CKA 2006 Na pocz±tku pa¼dziernika ukoñczono prace redakcyjn± nad Czêstochowskim Kalendarzem Astronomicznym 2006 i oddano go do druku. Zaæmienie S³oñca 3.X.2005 Zaæmieniom S³oñca zawsze towarzysz± emocje. Nie inaczej by³o w dniu 3 pa¼dziernika b.r., kiedy w Polsce mia³o byæ widoczne czê¶ciowe zaæmienie tarczy s³onecznej. Co do punktualnego rozpoczêcia siê zjawiska w±tpliwo¶ci nie by³o. Astronomowie potrafi± przewidywaæ takie sprawy z ogromnym wyprzedzeniem i trudno im nie wierzyæ. Gorzej przedstawia³a siê sprawa pogody. Prognozy by³y z³e. SACTN przygotowa³a siê do, og³oszonego wcze?niej w mediach, bezpiecznego pokazu zjawiska na tarasie widokowym Instytutu Fizyki AJD. Wystawiono dwa teleskopy, przygotowano sprzêt fotograficzny. Niebo by³o zachmurzone ca³kowicie i w³a¶ciwie to tylko wielcy optymi¶ci mogli przypuszczaæ, ¿e uda siê tego dnia zobaczyæ S³oñce. Kilka osób trzyma³o ostry dy¿ur wpatruj±c siê w chmury i licz±c na ich rozrzedzenie w miejscu gdzie jest S³oñce. O godzinie 11:40 obserwatorom ukaza³a siê na chwilkê tarcza s³oneczna, przys³oniêta cienk± warstw± chmur, z charakterystycznym ciemnym wciêciem. Mo¿na by³o patrzeæ na ni± go³ym okiem i to w³a¶nie by³o wspania³ym prze¿yciem. Chmury pe³ni³y rolê filtru. Zjawisko zaæmienia by³o w fazie bliskiej maksimum. W krótkich odstêpach czasu S³oñce pojawia³o siê i znów znika³o za grub± warstw± chmur. Szybko nale¿a³o ustawiæ sprzêt konieczny do sfotografowania zjawiska. Podpiêto aparat do teleskopu, ten skierowano na S³oñce, filtry zdjêto! i wyczekiwano odpowiedniego momentu dla wykonania zdjêcia. W sumie uda³o siê wykonaæ piêæ zdjêæ. Oko³o godziny 12:00 S³oñce przesta³o siê wynurzaæ.
Czê¶ciowe zaæmienie S³oñca sfotografowane przy u¿yciu
teleskopu Meniskas 200 i aparatu Zenit TTL w dniu 3.X.2005
r. o godzinie 11:50. U¿yto filmu FUJI 200 z czasem
na¶wietlania 1/500 sekundy. Na tarczy mo¿na dostrzec ciemne
wciêcie (Ksiê¿yc) oraz chwilow± strukturê przesuwaj±cych siê
chmur. (fot. B. Wszo³ek, K. Wszo³ek)
Kamil Wszo³ek wyczekuj±cy przy teleskopie na dogodny moment
dla wykonania zdjêcia zaæmienia. (zdjêcie opublikowane w
Gazecie Wyborczej 4.X.2005 r.)
Strona SACTN w internecie W roku 2005 staraniem SACTN utworzono stronê internetow± Czêstochowskiego Towarzystwa Naukowego i samej SACTN. Za zgod± J.M. Rektora AJD stronê umieszczono na serwerze AJD. Techniczn± realizacj± strony zajêli siê pocz±tkowo Marcel £apaj i Piotr Bednarek. Ostateczny wygl±d stron zawdziêczamy jednak tylko Marcelowi £apajowi. Strony znajduj± siê pod adresami: www.cztn.wshit.edu.pl i www.sactn.ajd.czest.pl. Odczyt + op³atek W dniu 19 grudnia wieczorem odby³ siê publiczny odczyt dr Bogdana Wszo³ka pt. "Ciekawe zjawiska astronomiczne obserwowane nad Czêstochow± w 2005 roku". Po odczycie odby³o siê spotkanie op³atkowe dla cz³onków Czêstochowskiego Towarzystwa Naukowego. 50-te spotkanie W ci±gu roku odby³o siê 31 spotkañ roboczych (wyk³ady, obserwacje, omawianie spraw organi-zacyjnych). Na spotkaniu jubileuszowym, 50-tym od za³o¿enia SACTN, w dniu 21 grudnia 2005, z chwil± rozpoczêcia siê astronomicznej zimy (godz. 19:35 CSE), stali cz³onkowie otrzymali legitymacje. Wzór legitymacji zosta³ wypracowany w sekcji. Wykonaniem zaj±³ siê Marek Nowak. |
|||||||||||||||||||||
mapa strony | kontakt |